Wiosną w mojej kuchni robi się naprawdę zielono, zza okien słychać szum drzew i śpiew ptaków…a czasami szum oceanu 🙂
Zbierzcie wszystkie zielone warzywa i zróbcie pyszne wegańskie placki, to takie proste!
Składniki:
- 1/2 szklanki zielonej mung fasoli
- 1 cebula
- 1 cukinia
- 2 ząbki czosnku
- pęczek kolendry
- opcjonalnie około 1/2 papryczki chilli
- odrobina korzenia kurkumy i trawy cytrynowej
- odrobina mleka roślinnego, użyłam mleko sezamowe
- 1 szklanka płatków gryczanych
- 2 łyżki płatków ziemniaczanych, można zastąpić mielonym siemieniem lnianym
- około 1 łyżeczki soli
- około 1 łyżeczki mielonego galgantu
- odrobina ziaren anyżu
- 1 łyżeczka czosnku niedźwiedziego
- 1 łyżeczka majeranku
- 1 łyżeczka ziaren kminku
- 1-2 łyżki oleju rzepakowego
Namocz fasolę conajmniej na 48 godzin, przy czym zmieniaj wodę 2-3 razy dziennie i „odławiaj” zewnętrzne zielone łuski. Fasola powinna nabrać jasno zielonej barwy.
W blenderze zmiksuj przez chwilę: fasolę, cebulę, cukinię, czosnek, chilli, trawę cytrynową, kurkumę, mleko, galgant i sól. Nie miksuj zbyt długo, aby zachować strukturę poszczególnych składników.
Pokrój kolendrę. Dodaj wraz z pozostałymi składnikami do masy i całość ręcznie wymieszaj.
Piecz placuszki na złoty kolor około 40 minut najlepiej w sylikonowych płaskich formach lub na pergaminie w temperaturze 215 C bez włączonego termoobiegu.