Zafascynowana różnorodnością bananów na Gwadelupie z ciekawością zainteresowałam się platanami czyli dość dużymi, zielonkawymi bananami, które nie są słodkie i nie nadają się do jedzenia na surowo. Można z nich upiec chleb, usmażyć frytki lub placki.
Składniki (na około 8 placków):
- 1 średni plantan
- 1 jajko
- 1 łyżeczka kurkumy
- 1 łyżeczka currry
- 1 łyżka pasty garam masala
- kilka gałązek natki pietruszki
- sól do smaku
- 1 łyżka mąki grochowej (lub mąki z cieciorki)
- kilka łyżek oleju kokosowego nieratyfikowanego do smażenia
Obrałam banan i pokroiłam go na drobne kawałki. W blenderze umieściłam pokrojony platan, jajko, natkę pietuszki i przyprawy. Całość zblendowałam. Dodałam mąkę i całość dokładnie wymieszałam łyżką.
Usmażyłam placuszki na złoty kolor. Najlepiej smakują z ostrą harisą lub z kozim lub owczym serkiem. Pyszne!