Odkrywam prostotę kuchni kanaryjskiej, a zwłaszcza sosy i dresingi, które świetnie uzupełniają smak dań głównych. Mojo to po prostu sos, który najczęściej przygotowuje się z warzyw i owoców, a niekiedy także z dodatkiem serów.
Dzisiaj mam ochotę na coś bardzo zielonego o kwaśnym-ostrym smaku i dlatego przygotawałam mojo z dodatkiem naturalnego owocowego octu (możesz użyć jabłkowy), cytryny, trawy cytrynowej i chilli.
Składniki:
- po 4 plasterki bakłażana i cukini
- pęczek kolendry
- pęczek pietruszki
- 3 ząbki czosnku
- odrobina imbiru
- odrobina trawy cytrynowej
- około 1/4 papryczki chilli lub więcej dla odważnych 🙂
- 2-3 łyżki oliwy z oliwek lub oleju roślinnego (użyłam konopny bo ma zielonkawy smak 🙂
- 2 łyżki naturalnego octu owocowego
- sok z cytryny
- sól, ulubione suszone zioła do smaku
- opcjonalnie 2-3 ziarna ostropestu oraz odrobina miodu i musztardy
Cukinię i bakłażan ugotuj na parze.
W blenderze zmiksuj warzywa, zieleninę, ocet, sok z cytryny, olej, trawę cytrynową, ostropest, czosnek, imbir oraz chilli, ale jedynie przez chwilę, aby zachować teksturę poszczególnych składników. Na koniec dodaj do smaku przyprawy oraz ew. odrobinę miodu i musztardy.